Opis forum
Co tu dużo pisać..
Wszystko sie kiedyś kończy..
I to jest najbardziej bolesne.. :]
Stara ekipa wie o co mi chodzi, i każdy jest chyba tego samego zdania co ja
Stadion umarł, dla starej ekipy, już nie jest tak jak kiedyś..
A jak było kiedyś? Czy ktoś wogole wie jak to było?
Heh, kiedyś tam było ah! hehehehe..
Pamiętacie ile tam rozkminek poszło? Rozmyślanie o życiu?
Czy ja kurwa zdam do nastepnej klasy?
Dziobak chodz wypierdalamy z PL!
Ile razy przed psami sie uciekało, ile tam sie piw wypilo, ile tam litrów wódy poszło!
Ale co ja tu bede pisał, chłopaki dobrze pamiętacie jak to bylo
Nasze "torty", nasze urodziny.. wszystko tam było..
Jak przechlaliśmy moje 18stkowe, każdy przechlał swoje siano z 18stki chyba tam
Kurwa.. było zajebiscie..
To kurwa my (Jeżol&Ja) wymyśliliśmy XI przykazanie!
I to przykazanie jest kurwa prawdziwe w chuuuuj!
Ale co tam, nie bede pisał, nie ma sensu
Stara ekipa wie, jak bylo, i co w nas zostało z tego stadionu:D
Już kondycja nie ta sama, i płuca coraz słabsze hehehe
Ustawki o 00:30 na stadionie, po co? Zeby pogadac i sie piwa napic! Kurwa to było piekne!
I chuj ze mróz -20 stopni, my tam bylismy!
I to jest kruwa nasz drugi dom!
Ciekawe czy wiecie, o ktorej godzinie we wakacje, jest podlewana murawa na stadionie heh
Poooozdro dla Starych! Muuuaahh mordy wy moje!
Offline
ehhh pierwsze pół litra w życiu... gdzie... oczywiście stadion ;]
Torty z Dziobakiem, Gieroye z Marianem.... Stare dobre czasy...
Szczerze mówiąc to kurwa z ochlej mordą Łukaszem D. zaczelim ere stadiona... ;]
A że coraz więcej ludzi podziela nasz los to cóż mogę powiedziec, Dziobak to są jakby nasze dzieci, zastępują nas
Offline
To wszystko zaczelo sie tak dawno, ze nawet nie pamietam kiedy pierwszy raz tam chlalem:). Na poczatku stadion byl lepsza metą.
Teraz to sie zrobilo takie miejsce kultu dla dzieciarni jak kiedys hypernova:P. Ile tam nocy przesiedzielismy z Dziobakiem:D. A moj i Szeląga pomysł przy wódzie od Danki był zajebisty...hahaha.
Offline
Użytkownik
Proste... Moja największa pizda ? Na stadionie ahh ten Gieroy.Kto był ten wie jak wtedy było hehe
Offline
Użytkownik
Łuuuuuuuuu Przemo19
Masz prezenta
Offline
a mój pierwszy beton? .. chyba ten największy zaliczyłam jednak u siebie na domówce, która skończyła się przed godziną 23 wiadomo dlaczego ;/ ^^ i ten uszkodzony fotel przez Pana Gallasa xP .. ale gdzie skończyła się nawet taka głupia impreza u Żabsona ? .. oczywiście na stadionie xD jak widać wszystko sprowadza się do stadionu ;]
Offline